Nie otrzymałeś kredytu w banku a masz pilne wydatki? Zbyt krótko pracujesz lub masz dochód, którego banki nie uznają? Trudnych sytuacji życiowych może być naprawdę dużo a zdobycie finansowania stosunkowo trudne. W takiej sytuacji wielu osobom zostaje chwilówka. Czy to jednak bezpieczne? Czy warto z nich korzystać, skoro większej części społeczeństwa kojarzą się one tylko z ogromnym zadłużeniem, komornikiem i problemami?
Masz za co spłacić kredyt? Chwilówka jest dla Ciebie!
Chwilówka to pożyczka na krótki okres czasu, przez co w ofertach i reklamach telewizyjnych jest (może się wydawać horrendalne) wysokie oprocentowanie. Często przekracza ono 100% RRSO, jednak jak to wygląda w rzeczywistości?
Biorąc pod lupę pierwszą ofertę, pożyczka na 10000 złotych, okres spłaty 2 miesiące, RRSO 120%. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że pożyczając 10000 złotych po dwóch miesiącach mamy do spłaty 12000 zł (prowizja za udzielenie i odsetki). Jest to sporo, jednak jak ktoś jest w potrzebie chwilowej i ma finansowanie na późniejszą spłatę to może być to dla niego dobre wyjście.
Bardzo często także dla nowych klientów można spotkać pierwszą pożyczkę z oprocentowaniem zerowym. Kluczową sprawą jest fakt, że nigdy wcześniej nie można było korzystać z oferty danej firmy i pierwsza pożyczka zazwyczaj jest na niską kwotę około 1000 czy 2000 złotych. Jednak lepsze to niż nic, a darmowy pieniądz zawsze się przyda. Oczywiście trzeba pilnować terminów, ponieważ przekroczenie terminu spłaty w chwilówce oznacza stosunkowo wysokie kary.
Bierzesz chwilówkę z zamiarem niespłacania jej?
Nie znalazłeś tych informacji z dziedziny finansów, jakich szukałeś? Odwiedź niezalezny.pl i dowiedz się znacznie więcej.
Niestety to jest popularny trend mocno zadłużonych osób, które zamiast dogadać się z komornikiem biorą kolejne pożyczki na zakupy czy spłatę innych wierzytelności wpadając w spiralę długów. Trzeba mieć świadomość, że chwilówki nie można sobie nie spłacać. Takie firmy mają doświadczenie w egzekwowaniu długów przy pomocy komorników i windykatorów, dlatego takich rozwiązań nie polecamy. Im szybciej zaczniesz myśleć o tym jak wyjść z długów, tym szybciej z nich wyjdziesz.